Maxus 33.1 RS BREAKTHRU

Ktoś już miał przyjemność pływać jachtem Maxus 33.1 RS wie, że pomimo swoich niemałych gabarytów jacht ten ma świetne właściwości nautycznie. Doskonale się słucha sternika, jest zwinny, zwrotny i na prawdę szybki nie tracąc nic na wygodzie i przestronności.

Cytując fragment ze strony producenta, https://northman.pl/jachty/maxus-33-1-rs/ :

„Maxus 33.1 RS powstał na bazie naszych doświadczeń z produkcji i eksploatacji modelu Maxus 33 – jachtu który w ostatnich latach przebojem zdobył rynek. Teraz stworzyliśmy jeszcze lepszą, piękniejszą i szybszą jednostkę.”

Wnętrze jachtu jest tak zbudowane by pomieściło maksymalnie 10 osób. Posiada trzy dwuosobowe zamykane kajuty oraz dwie rozkładane koje w mesie. Łazienkę wyposażono w ekologiczne, w pełni automatyczne WC oraz prysznic z ciepłą wodą. Część kuchenną stanowi aneks składający się z gazowej kuchenki dwupalnikowej z zapalnikiem, zlewem i kranem z ciepłą wodą i agregatową lodówką.

Na zewnątrz znajdziemy wszystko co potrzeba do wygodnego żeglowania nawet w niedogodnych warunkach: wysokiej jakości takielunek, olinowanie sprowadzone do kokpitu, szprycbudę, bimini.

Jacht jest wyposażony w koło sterowe i ze względu na swoje minimalne 45 centymetrowe zanurzenie raczej preferuje cumowanie do pomostów. Niewidoczny silnik to benzynowa dwudziestokonna jednostka firmy MERCURY z Northman’owskim patentem skrętu.

Nie byłbym sobą, jakbym nie zrobił czegoś po swojemu. Wykonana już jest przebudowa mesy. Jacht otrzymał nową kuchnię z ‘normalną’ lodówką. Kanapy zostały wykończone w czarnej skórze. Aby nadać prestiżu i bardziej jachtowego charakteru, drzwi zaopatrzono w bulaje. W mesie znajduje system multimedialny oparty na OS Android z dużym ekranem dotykowym. Położona jest też nowa teakowa podłoga z czarnymi bardzo marynistycznymi fugami. Jacht posiada automatyczne WC z tzw. czarnym zbiornikiem, tj zbiornikiem na fekalia. Każdy z naszych jachtów posiada bimini i sprycbudę i ten nie będzie inny. Sterówka ma nową nawigację z dużym, siedmiocalowym wyświetlaczem.

Czarter zaczynamy z portu Łabędzi Ostrów koło Giżycka – Mazury, jezioro Kisajno.